Skąd trafiają do nas szynszyle, które potrzebują pomocy? Jak to się dzieje, że te wspaniałe gryzonie nie są otaczane przez każdego właściciela odpowiednią opieką i miłością? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule. I chociaż odpowiedzi mogą łamać serce, to mamy nadzieję, że dzięki nim więcej osób zrozumie, dlaczego wiele szynszyli potrzebuje pomocy i nowego, kochającego domu. Dowiecie się także, jakie są najczęstsze powody naszych interwencji i dlaczego mają one w ogóle miejsce.
Urocze gryzonie z niezwykle cennym futrem – czyli co może spotkać szynszyle?
Szynszyle, jakby się mogło wydawać, nie są jedynie pod czułą opieką swoich właścicieli w domach, w których są prawidłowo dokarmiane i mają możliwość wybiegania się. Okazuje się, że nadal w XXI wieku szynszyle przetrzymywane są na wielu nielegalnych fermach, gdzie w zasadzie wegetują, by wkrótce stać się elementem… futer. Te dantejskie obrazy nie są niestety rzadkością, dlatego też tak wielką wagę przywiązujemy do naszych działań. Mamy świadomość, że wiele tych futrzanych zwierzaków nadal gdzieś cierpi w niewyobrażalnych warunkach, a przecież należy im się bezpieczny i kochający dom! Dlaczego jednak taki los spotyka szynszyle? I jak to się w zasadzie zaczęło?
Wyjątkowe futra – czyli polowanie na szynszyle
Może jeszcze nie wiecie, ale futro szynszyli uważane jest za jedno z najbardziej miękkich na świecie. Wyróżnia się też pięknym kolorem i jest niezwykle… cenne. To właśnie futra były głównym powodem polowań na szynszyle przez ostatnich 200 lat! W zasadzie niemal cała populacja szynszyli żyjących na wolności została wybita.
Szynszyle pochodzą z krajów Ameryki Południowej, ale o ich rozmieszczeniu nie wiadomo za wiele, gdyż człowiek przez dziesiątki lat skutecznie zajmował się ich tępieniem. Popyt na ich cenne futra rósł, toteż powstawało wiele hodowli szynszyli, które prędzej czy później przeznaczone były na rzeź.
I pewnie myślicie sobie: mamy XXI wiek, raczej już żadna Cruella De Mon nie zajmuje się taką działalnością. Niestety… nasze interwencje i doświadczenia pokazują, że jest inaczej. Nadal setki szynszyli są przetrzymywane na nielegalnych fermach, a ich los już z góry jest przesądzony.
Nielegalne hodowle szynszyli – jak wyglądają?
Bardzo często szynszyle są przetrzymywane bez żadnej opieki, w naprawdę skrajnych warunkach – pozbawione ściółki i karmy. Gryzonie zwykle są niedożywione, skrajnie zaniedbane i mają problemy zdrowotne – takie jak grzybica, choroby oczu czy rany na ciele. Bardzo często zwierzęta przetrzymywane są w nieodpowiedniej temperaturze czy w za małych klatkach. Warunki panujące na takich fermach mogą być naprawdę bezwzględne. Podczas niektórych interwencji można znaleźć też martwe zwierzęta, leżące po prostu pomiędzy żyjącymi jeszcze szynszylami. Wiemy, że te opisy są naprawdę drastyczne, ale niestety to los wielu puchatych gryzoni.
Interwencje – czyli co dzieje się z uratowanymi szynszylami?
Na szczęście udaje nam się ratować coraz więcej zwierząt z takich bezwzględnych hodowli. Niestety bardzo często ich stan zdrowia jest poważny i potrzebują wtedy specjalistycznej opieki weterynarza oraz kosztownego leczenia. Nie da się ukryć, że potrzebują też domu. Podczas pojedynczej interwencji, uratowanych może zostać nawet kilkaset zwierząt, dlatego też znalezienie chociażby domu tymczasowego dla nich wszystkich stanowi wyzwanie. Nie tracimy jednak zapału i nadziei, w końcu chcemy zapewnić tym futrzastym gryzoniom lepsze życie. A może i Ty zechcesz nam pomóc? Jeśli tak, to zapraszamy na stronę Wsparcie
